Kilka lat temu zamieściłam
wpis o krywulkach. Wprawdzie nie jestem wielką fanką ozdób, na co dzień ograniczam się do medalika i pierścionka, ale ta biżuteria ręcznie i z fantazją wykonana budzi mój podziw nieustająco. W międzyczasie ustaliłam, że to rękodzieło z rodowodem łemkowskim. Szkoda by więc było, by taka spuścizna została zaprzepaszczona. Inna rzecz, że te ozdoby, często bardzo misternie wykonane, wymagają nie lada pomysłu i wprawy. Dziś więc kolejny wpis pochwalny, prezentujący wyroby biżuteryjne Szupy, czyli Joanny Szuplewskiej.
|
Naszyjnik wypleciony został ze srebrnych koralików toho i perełek |
|
Kwiatki wyplecione z koralików miyuki a cały łańcuszek składa się z elementów posrebrzanych
|
|
Bransoletka wypleciona z koralików miyuki , zapinana na dwa magnesy |
|
Kolczyki. Wyplatane pawie z benzynkowych koralików matsuno i ślicznych szlifowanych kryształków |
|
Naszyjnik. Kwiatuszki wykonane z fioletowo - tęczowych koralików toho , matowych fioletowych koralików 8mm i kryształków 3 mm . Całość połączona posrebrzanymi kółeczkami i łącznikami w kształcie kwiatków . |
|
Piękne perełki swarovskiego , koraliki miyuki i toho . |
Te i wiele innych kolczyków, łańcuszków, bransoletek znajdziecie na
blogu Szupy.
Witam
OdpowiedzUsuńWydaje mi się że należy się tutaj małe sprostowanie :):) te prace które teraz tutaj Pani pokazała nie zaliczyłabym do krywulek a raczej do metody zwanej beadingiem :):)Krywulki to naszyjniki w formie szerokich kołnierzy a nie takie cieńkie łańcuszki . Nie mniej jednak dziękuję za pokazanie moich prac .
Pozdrawiam
Dziękuję za tę uwagę, tym cenniejszą, że pochodzi od samej autorki tych cudnych ozdób:)
Usuń