Wprawdzie Paris Fashion Week już się skończył, ale to stamtąd pochodzi inspiracja dla dzisiejszego wpisu. Otóż to podczas tego wydarzenia na ulicach francuskiej stolicy można było wypatrzyć słynną już torebkę w kształcie flakona perfum Chanel No 5.
Modę na torebki, przypominające duże butelki perfum, zapoczątkowała brytyjska projektantka modowa, Charlotte Olympia. Stworzona przez nią marka utrzymana w stylu dawnego Hollywood przyciąga tak znane klientki, jak Beyonce czy Alexa Chung...
W tyle nie pozostaje również Lanvin. Z okazji 85-lecia zapachu Arpège wypuścił torebkę, naśladującą kształtem i kolorem flakon perfum. Torebka Lanvin Arpège Minaudière dostępna jest za 3.610 dolarów w butikach na całym świecie.
Wreszcie swojej repliki w kształcie torebki doczekała się butelka perfum Chanel No 5. Jej projektantem jest sam Karl Lagerfeld, który w ten sposób postanowił złożyć hołd najsłynniejszemu zapachowi wszechczasów.
Na zdjęciach obok Nicole Warne z torebką Chanel No 5.
 |
| Torebką Chanel No 5 pochwaliła się Alexa Chung na rozdaniu GQ Awards |
 |
| Chanel No 5. Torebka na złotym łańcuszku przeplatanym białą skórą, butelka i korek z przezroczystego szkła ze złotą etykietą. |
 |
| Chanel Nr 5 Clutch Perfume Bottle |
 |
| Chanel No 5 Clutch na Paris Fashion Week |
 |
| Chanel No 5 Clutch Perfume Bottle |
Fot. kissandmakeup/purseblog
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz