W kryzysie nawet projektanci szukają pomysłów na to, by zarobić. A wiadomo, że na czym jak na czym, ale na dzieciach mało kto potrafi oszczędzać. Teorie tę postanowił sprawdzić Marc Jacobs, który wybrał trochę inną branżę niż mistrz Armani, projektujący meble i dekoracyjne dodatki wyposażenia wnętrz. Zaprojektował po prostu ubrania dla dzieciaków.
W taki oto sposób powstała dziecięca kolekcja na sezon wiosna - lato 2009, która od razu okrzyknięta została hitem. Tym bardziej, że doskonale wpasowała się w epokę tzw. Baby boomu. Wzrost narodzin, to potencjalnie większa liczba przyszłych modowych klientów, a dziecięcych marek na rynku jest w sumie niewiele. Do tych najlepiej sprzedających się w USA zaliczyć można Little Ella Moss, Phillip Lim Kids, John Galliano i Little Marc Jacobs.
Źródło:designboom.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz