Poczuliście już, jaką przyjemnością jest wieczorny spacer w deszczu atakujących zaciekle komarów? Niestety lato to czas ich krwiożerczych zapędów, przy czym zdezydowaną aktywność wykazuje tu komarza płeć piękna... Okazuje się, że to samice żerują na ciepłokrwistych organizmach, wysysając z nich odrobinę krwi, która jest im potrzebna do zaopatrzenia własnych jaj w odpowiednie składniki. Mechanizm jest prosty - jeżeli samica komara pobierze ciepłą krew, praktycznie wszystkie jej jaja wylęgną się, w przeciwnym wypadku większość z nich będzie bezużyteczna. Nie dziwne więc, że komary, a raczej ich partnerki, tak zaciekle gryzą...
Oczywiście nie będziemy się rozczulać nad potomstwem owadzich wampirów w sytuacji, gdy ich rozród odbywa się naszym kosztem. Latem chcielibyśmy przecież bez przeszkód miło spędzić czas z dziećmi na łonie natury, wybierając się z nimi na wspólne spacery czy grillując w ogrodzie. Nie zawsze jednak tradycyjne środki przeciwko komarom są dla naszych pociech bezpieczne. Dlaczego?
![](http://humana.pl/UserFiles/System/Mini/96e087f75c8f19ac64cc2a012f288e9d_200x133.jpg)
![](http://humana.pl/UserFiles/System/Mini/97aee5a43c9c3e0ce88d4e65625a4f28_200x320.jpg)
Innowacyjnym w tym zakresie preparatem jest całkowicie bezpieczny, bo w 100 procentach oparty na składnikach naturalnych, środek przeciw komarom – Mosbito.
Mosbito to niewielkie plasterki, które przyczepia się klejącą stroną do ubrania (mogą to być okolice ramion, skarpety, wewnętrzna strona spodni lub spódnicy, krawędź stołu, łóżka lub dziecięcego wózka). Są bezpieczne i niezawodne, dając ochronę nawet do 12 godzin. Nie stwarzają żadnego zagrożenia dla środowiska, a przy ich stosowaniu wystarczy zadbać o higienę – umyć ręce po ich użyciu.
Więcej na temat Mosbito i postępowania w przypadku pogryzienia przez komary znajdziecie na stronie: Lato bez komarów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz