Znów zabrakło słońca, a wokół niby wiosna. Tyle tylko, że w taka pogodę, łatwo o obniżenie nastroju, a pracować trzeba... Jak sobie wtedy poradzić? Ja nieustannie obiecuję sobie małą wycieczkę do SPA. Marzy mi się bowiem masaż ayurvedyjski. Cóż to takiego? Zdaniem speców w tej branży, to holistyczne potraktowanie ciała i duszy. Jak dla mnie, już taki ogólnik brzmi zachęcająco. Na czym jednak polega taki zabieg?
Istotą masażu jest harmonijne połączenie masażu klasycznego i akupresury, co doprowadzić ma do pobudzenia życiowej energii, wyeliminować stres i zrelaksować. W tym celu masażysta lekko uciska i gładzi punkty energetyczne (akupresurowe) po obu stronach ciał, a masaż taki wspomagać ma dodatkowo procesy usuwania toksyn z organizmu i działanie narządów wewnętrznych. Inne cele to: regeneracja, aktywizacja systemu odpornościowego i opóźnienie procesów starzenia.
Ayurveda szczególnie zalecana jest przy problemach z bezsennością, przewlekłym stresem, nerwicach, problemach z koncentracją i pamięcią, poczuciu chronicznego zmęczenia, osłabieniu funkcji systemu immunologicznego, migrenach, bólach pleców, dolegliwościach układu krążenia, nerwowego, hormonalnego, trawiennego.
Oczywiście w zależności od potrzeb, wybrać możemy jeden z proponowanych zabiegów w ramach terapii ayurvedyjskich.
Abhyangam - polega na masowaniu głowy i karku, przedniej i tylniej części ciała, stóp oraz (na końcu) twarzy. Masażom towarzyszy polewanie i rozprowadzanie cennych olei ziołowych po całym ciele.
Sirodhara - to zabieg typowo stymulujący tak zwane trzecie oko. Tu również stosuje się masaż olejowy, który usuwa wiele fizycznych dolegliwości mających źródło w zaburzeniach przepływu energii. Dodatkowo łagodzić ma zaburzenia układu nerwowego i hormonalnego, chroniczne bóle głowy, zatok, bezsenność, kłopoty ze słuchem i wzrokiem. Pomaga w stanach rozkojarzenia, braku koncentracji i pamięci. Pobudza funkcje umysłowe. Pomaga także przy paraliżu mięśni i zaburzeniach czucia. Opóźnia procesy starzenia się organizmu między innymi opóźniając postęp siwienia i wypadania włosów.
Pizhichil - zabieg arystokratów, wyjątkowa terapia oparta na połączeniu masażu z użyciem ciepłych ziołowych olei, którymi polewa się ciało w stały, rytmiczny sposób. Zabieg ten poprawia krążenie, obniża napięcia mięśniowe, działa zbawiennie na stawy. Pomaga też w pozbyciu się dolegliwości natury reumatycznej oraz zaburzeń nerwowych.
Body Dhara - tu najpier aplikuje się rozgrzane olejki na ciało, które następnie poddawane jest masażowi relaksującemu. Zabieg głęboko relaksuje, odpręża, uaktywnia przepływ energii w ciele, redukuje stres.
Udwarthanam - głęboki, intensywny masaż prowadzony od dolnych do górnych partii ciała. Kończy go ciepła kąpiel lub pobyt w łaźni parowej. Zabieg ten bywa polecany w kuracjach odchudzających, likwidacji zmian cellulitowych, chorobowych zmianach skórnych, nadmiernej potliwości i przypadłościach reumatycznych. Skutecznie usuwa z organizmu szkodliwe toksyny i poprawia krążenie krwi. Wzmacnia układ mięśniowy, modeluje sylwetkę, nadaje skórze zdrowy wygląd.
Ja najchętniej wybrałabym wszystkie te opcje, a wy? Macie jakiś pomysł, jak skorzystać z dobrodziejstw Ayurvedy?
Ayurveda szczególnie zalecana jest przy problemach z bezsennością, przewlekłym stresem, nerwicach, problemach z koncentracją i pamięcią, poczuciu chronicznego zmęczenia, osłabieniu funkcji systemu immunologicznego, migrenach, bólach pleców, dolegliwościach układu krążenia, nerwowego, hormonalnego, trawiennego.
Oczywiście w zależności od potrzeb, wybrać możemy jeden z proponowanych zabiegów w ramach terapii ayurvedyjskich.
Abhyangam - polega na masowaniu głowy i karku, przedniej i tylniej części ciała, stóp oraz (na końcu) twarzy. Masażom towarzyszy polewanie i rozprowadzanie cennych olei ziołowych po całym ciele.
Sirodhara - to zabieg typowo stymulujący tak zwane trzecie oko. Tu również stosuje się masaż olejowy, który usuwa wiele fizycznych dolegliwości mających źródło w zaburzeniach przepływu energii. Dodatkowo łagodzić ma zaburzenia układu nerwowego i hormonalnego, chroniczne bóle głowy, zatok, bezsenność, kłopoty ze słuchem i wzrokiem. Pomaga w stanach rozkojarzenia, braku koncentracji i pamięci. Pobudza funkcje umysłowe. Pomaga także przy paraliżu mięśni i zaburzeniach czucia. Opóźnia procesy starzenia się organizmu między innymi opóźniając postęp siwienia i wypadania włosów.
Pizhichil - zabieg arystokratów, wyjątkowa terapia oparta na połączeniu masażu z użyciem ciepłych ziołowych olei, którymi polewa się ciało w stały, rytmiczny sposób. Zabieg ten poprawia krążenie, obniża napięcia mięśniowe, działa zbawiennie na stawy. Pomaga też w pozbyciu się dolegliwości natury reumatycznej oraz zaburzeń nerwowych.
Body Dhara - tu najpier aplikuje się rozgrzane olejki na ciało, które następnie poddawane jest masażowi relaksującemu. Zabieg głęboko relaksuje, odpręża, uaktywnia przepływ energii w ciele, redukuje stres.
Udwarthanam - głęboki, intensywny masaż prowadzony od dolnych do górnych partii ciała. Kończy go ciepła kąpiel lub pobyt w łaźni parowej. Zabieg ten bywa polecany w kuracjach odchudzających, likwidacji zmian cellulitowych, chorobowych zmianach skórnych, nadmiernej potliwości i przypadłościach reumatycznych. Skutecznie usuwa z organizmu szkodliwe toksyny i poprawia krążenie krwi. Wzmacnia układ mięśniowy, modeluje sylwetkę, nadaje skórze zdrowy wygląd.
Ja najchętniej wybrałabym wszystkie te opcje, a wy? Macie jakiś pomysł, jak skorzystać z dobrodziejstw Ayurvedy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz